Liczba kobiet, która regularnie wykonuje badania profilaktyczne na raka piersi, jest wciąż zbyt mała. W dobie pandemii koronawirusa, gdy wiele przychodni medycznych zostało zamkniętych, jeszcze mniej kobiet zdecydowało się na wizytę u specjalisty. A w przypadku wykrycia zaawansowanego stadium choroby zdecydowanie trudniej wyleczyć raka, szczególnie gdy doszło już do przerzutów. Szósta edycja kampanii społeczna „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa” kolejny raz przypomniana również o możliwości samodzielnego badanie piersi, które pozwala szybko wyczuć zmiany w piersi.
Rocznie notuje się niemal 20 tys. nowych zachorowań i niestety nawet 5–6 tys. kobiet przegrywa walkę z nowotworem. Teraz statystyki mogą być jeszcze gorsze, gdyż badań USG wykonano w ostatnim roku zdecydowanie mniej. A przy wczesnym wykryciu raka piersi możliwe jest nawet całkowite wyleczenie. Specjalne akcje promocyjne odnośnie do profilaktyki raka piersi zaplanowano w 12 mniejszych miejscowościach. Przeprowadzi je Fundacja OnkoCafe, która ma zaplanowane warsztaty samodzielnego badania piersi oraz specjalne konsultacje ze specjalistą dotyczące pierwszych objawów nowotworu piersi. Co ważne, w spotkaniach mogą uczestniczyć również mężczyźni, których świadomość również powinna być większa, gdyż oni także są w stanie zdiagnozować raka piersi u partnerki. Przy wykryciu choroby pojawia się poważne obciążenie psychiczne. Podczas warsztatów lekarze wyjaśnią jak sobie z nim radzić i wspierać ukochaną osobę w trudnej sytuacji.
Co najważniejsze, dzięki akcji będzie można skorzystać z pół tysiąca bezpłatnych badań USG piersi, które zostaną sfinansowane przez Fundację Philips. W tegorocznej kampanii „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa” pojawiło się też kilku męskich ambasadorów, m.in. trener personalny Qczaj, kulturysta Michał Karmowski oraz Michał Bądźmierowski, czyli influencer znany jako Modny Tata. Panowie namawiają wszystkich mężczyzn, aby zachęcali kobiety do regularnych badaniach USG i aktywnie uczestniczyli w rozmowach o zdrowiu.
Dodaj komentarz