Dlaczego niekonwencjonalne metody leczenia nowotworów mogą być niebezpieczne?

Dodane przez Profilaktyka piersi dnia sty 12, 2017 w Leczenie raka piersi | 0 komentarzy

W internecie można znaleźć mnóstwo materiałów na temat naturalnych i alternatywnych sposobów leczenia i wspomagania leczenia nowotworów. Niektóre z nich mogą z powodzeniem wspomagać leczenie konwencjonalne. Jednak zdarzają się metody, które mogą być wręcz szkodliwe.

Według statystyk niekonwencjonalne metody leczenia nowotworów są stosowane przez co drugiego pacjenta. Przyczyny tego są różne – chęć wspomagania leczenia konwencjonalnego i wzmocnienia organizmu, niewydolność systemu opieki zdrowotnej, utrata wiary w skuteczność leczenia konwencjonalnego, przekonanie, że trzeba spróbować wszystkich możliwości, lęk przed ingerencją w organizm i preferowanie „naturalnych” sposobów, a także przekonanie o tym, że istnieje jakiś jeden cudowny, skuteczny, a zarazem zaskakująco prosty sposób leczenia, który jest ukrywany przez firmy farmaceutyczne chcące zarobić na pacjentach.

filmfoto/bigstockphoto.com

Ostatnia wymieniona kwestia jest jednym z najczęściej pojawiających się zarzutów. Niestety, jednego superleku na nowotwory nie ma i być nie może. Jest wiele odmian nowotworów, a każda wymaga odrębnego podejścia; można więc mówić o tym, że dany lek daje obiecujące wyniki wobec określonego typu nowotworu, natomiast może on kompletnie nie zadziałać na inny. Nie mówiąc o tym, że jeden pacjent dobrze reaguje na dany sposób leczenia, podczas gdy u innego może się on kompletnie nie sprawdzić. Inny argument przeciwko farmaceutycznej teorii spiskowej jest taki, że na raka chorują także osoby znane i bardzo zamożne, które mogłyby sobie pozwolić na wykupienie na własność całego koncernu farmaceutycznego, a nie tylko konkretnego leku, choćby najdroższego. Gdyby takowy lek istniał, to najbogatsi nie umieraliby na raka – a wiemy, że tak nie jest. Trudno też zakładać, że udałoby się stworzyć tak skomplikowany spisek, w którym brałoby udział jednocześnie mnóstwo osób i żadne informacje nie wyciekłyby do publicznej wiadomości.

Dlaczego metody alternatywne mogą być ryzykowne? Po pierwsze dlatego, że nie są wystarczająco przebadane; w związku z tym nie są znane ich skutki uboczne. Zdarzają się też substancje i metody obniżające skuteczność przyjmowanych równolegle leków przeciwnowotworowych albo obniżające tolerancję pacjenta na leczenie. Przykładowo – stosowanie bardzo radykalnych diet na własną rękę może, zamiast wzmacniania organizmu, prowadzić do niedoborów ważnych składników, a co za tym idzie, do osłabienia sił obronnych. Jeśli chodzi o zioła, wiele osób myśli o nich „naturalne, więc nieszkodliwe” – tymczasem zawarte w nich składniki mogą wchodzić w nieprzewidziane interakcje z lekami; nie mówiąc o tym, że czasem w niekonwencjonalnych terapiach stosuje się rośliny trujące.

Po drugie, stosowanie metod niekonwencjonalnych może znacząco opóźniać podjęcie działań uznanych przez medycynę lub nawet skłaniać do ich całkowitego zaniechania. Znane są przypadki, gdy pacjenci rezygnowali z operacji bądź chemioterapii (już na wczesnym etapie choroby, gdy szanse na wyleczenie były duże), przez kilka miesięcy usiłowali się leczyć na własną rękę, a gdy w końcu trafili do lekarza, zmiany nowotworowe były tak zaawansowane, że już nie udało się tych osób uratować.

Kolejne niebezpieczeństwo wiąże się z faktem, że informacje zamieszczone w internecie są dostępne dla każdego – także dla osób, które niezbyt orientują się w funkcjonowaniu ludzkiego organizmu i nie umieją odpowiednio czytać wyników badań naukowych. Ostatnio dość często popularność (zwłaszcza w mediach społecznościowych) zdobywają książki i artykuły powołujące się na „mniej znane” badania. Tymczasem badania te nieraz są nieaktualne lub w jakiś sposób niezgodne z metodologią naukową, opierają się na niekompletnych bądź fałszywych danych, a więc ich wyników nie można uznać za wiarygodne; natomiast autorzy takich tekstów nie są w stanie tego zweryfikować ze względu na brak odpowiedniej wiedzy. Jednak nie widzą oni przeszkód, by dzielić się swoimi spostrzeżeniami i metodami w mediach oraz sprzedawać różne preparaty, czego skutki mogą się okazać dramatyczne.